Sobota - zimno, wietrznie, pochmurno i mokro...

W sobotę czeka nas pogorszenie pogody do którego przyczyni się niż znad północno wschodniej Europy, a dokładnie zatoka niżowa z nim związana. Różnica ciśnienia pomiędzy wspomnianym niżem, a wyżem znad zachodniej Francji wyniesie aż 85 hPa, co przyczyni się do okresami silnego wiatru - przed południem i około południa pojedyncze porywy do ponad 60-65 km/h.

Po południu z północnego zachodu będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny (na mapie w postaci niebieskiej linii z trójkątami) z silniejszym deszczem przechodzącym w śnieg z deszczem (lokalnie nie wykluczony śnieg).- wówczas temperatura szybko spadnie z 4 st. do 1 st.
Za wspomnianym frontem dosłownie na 1,5 dnia napłynie zimna masa powietrza - zwłaszcza w niedzielę rano pojawi się mróz, ale dzień będzie słoneczny i bardzo chłodny.
Od środy czeka nas znaczne ocieplenie...

Rozpoczęliśmy drugi miesiąc zimy, a więc w ramach ciekawostki warto zerknąć co według modelu CFSv2 szykuje nam styczeń pod względem termicznym. Zwłaszcza na wschodzie i północy Europy będzie on znacznie cieplejszy od normy, podobnie w Polsce chociaż odchylenie temperatury będzie mniejsze.
Oznacza to, że w styczniu co najwyżej możliwe są krótkotrwałe "incydenty zimowe", przy przewadze łagodnych, okresami nawet bardzo ciepłych mas powietrza.
Osobiście przychylam się do tej prognozy, ale jak zawsze przypominam, że takie sezonowe prognozy mają zdecydowanie mniejszą sprawdzalność. Na grudzień prognoza w dużej mierze się jednak sprawdziła.

Źródło mapy: meteomodel.pl

Rok 2019 z pewnością zapisze się na kartach meteorologii i klimatologii, ponieważ jest licząc od roku 1778 kolejnym z rzędu po roku 2018 rekordowo ciepłym dla terytorium Polski - tylko maj i wrzesień były w termicznej normie, a pozostałe miesiące były znacznie cieplejsze od normy. Za okres referencyjny przyjęto średnią z lat 1981-2010. Na najniższym wykresie kolorem czerwonym zaznaczono przekroczenia normy na plus, a na niebiesko okresy z temperaturą poniżej normy w 2019 r.

Niewielu spodziewało się, że po rekordowym termicznie roku 2018 nadejdzie jeszcze cieplejszy rok 2019.

Prognoza pogody na najbliższy tydzień 30 grudnia 2019 r. - 5 stycznia 2020 r. - śnieżnej i mroźnej zimy nadal nie widać...

W najbliższych dniach o tym, że mamy zimę przypomni nam częsty nocami i rano mróz, który jak na przełom grudnia i stycznia będzie słaby (na ogół -3; -1 st.). W dzień jednak temperatura będzie wyraźnie dodatnia (najczęściej 4-5 st.) i tylko w środę, w sobotę oraz w niedzielę będzie zimniej, ale nadal na plusie. Trzeba jednak dodać, że chwilami silniejszy wiatr będzie obniżał temperaturę odczuwalną przez co będzie nam bardzo chłodno, a czasami zimno.
Niestety opadów będzie bardzo mało, a jeśli się one pojawią we wtorek i sobotę, to będą słabe (głównie w formie ciekłej). Słowo niestety zastosowałem, ponieważ nadal mamy uszczuplone zasoby wodne. Przy nadal krótkim dniu na szczęście możemy liczyć na częste okresy ze słońcem (zwłaszcza od środy).
Warunki biometeorologiczne będą najczęściej obojętne lub w łagodnym stopniu niekorzystne. Ciśnienie atmosferyczne będzie się nieznacznie wahać i przeważnie będzie ono lekko podwyższone.

Pochmurne niebo na to nie wskazuje, ale jesteśmy w zasięgu silnego wyżu atmosferycznego, w centrum którego ciśnienie przekracza 1040 hPa - na poniższej mapie synoptycznej czarnymi liniami połączono punkty o tym samym ciśnieniu atmosferycznym, a wyż oznaczono literą H.
W sobotę wieczorem w Toruniu na wysokości około 50 m n.p.m. mamy na barometrach ciśnienie rzeczywiste o wartości około 1033 hPa.
W niedzielę i poniedziałek ciśnienie będzie spadać.
Jednocześnie na północy Europy dominują aktywne niże wraz z frontami atmosferycznymi.

Z północy na południe w wąskim pasie wschodniej i północno wschodniej części naszego województwa przemieszczają się tzw. komórki konwekcyjne z przelotnym śniegiem - w Brodnicy obecnie już jest biało, co widoczne jest na kamerach monitoringu i zdjęciu przesłanym przez Patrycję Krajnik. Możliwe, że w nocy lokalny przelotny śnieg zawita i w okolice Torunia.

Źródło zdjęć: Patrycja Krajnik, www.traxelektronik.pl; www.brodnica.net

Słaby oddech zimy...

Na 3 dni z północy napłynie zimna masa powietrza, przynosząc nam krótkotrwały tzw. incydent zimowy. Zimne powietrze pojawi się u nas dzięki współpracy wyżu znad Norwegii (na poniższej mapie oznaczony literą H) z niżem znad zachodniej Rosji (oznaczony literą T). Zwłaszcza w nocy z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek pojawi się słaby mróz. Uwaga! W nocy z piątku na sobotę jest szansa na śnieg (być może lokalnie krajobraz się zabieli) przy temperaturze około 0 st. Czasami śnieg może poprószyć już w piątek pod koniec dnia i początkowo w sobotę. Jeśli prognoza się potwierdzi w piątek napiszę więcej o śniegu...
W dzień również odczujemy zimno (T max do 1 st.).
Nie będzie to jednak początek mroźnej i śnieżnej zimy, ponieważ od poniedziałku zacznie napływać z zachodu coraz cieplejsza masa powietrza...

W dniach 17-24 grudnia 2019 r. obfite opady głównie deszczu (w górach również śniegu) pojawiały się zwłaszcza częściowo na południu, południowym wschodzie i Mazowszu (miejscami spadło ponad 50-60 litrów wody na metr kwadratowy.

Źródło mapy: IMGW-PIB

Dzisiaj rano naszego czasu mieszkańcy Omanu, Kataru, ZEA, Sri Lanki, Indonezji, Malezji, Malediwów oraz Singapuru mogli podziwiać obrączkowe zaćmienie słońca. Pojawia się ono kiedy Księżyc przemieszczający się między Ziemią, a Słońcem jest nieco mniejszy od naszej gwiazdy dziennej. Przy pełnej fazie zaćmienia widoczny jest jasny pierścień wokół słońca (obrączka) - księżyc jest "za mały" żeby zakryć całe słońce..
Na pierwszym ze zdjęć początek zaćmienia w Arabii Saudyjskiej, a na drugim maksymalna faza zaćmienia obrączkowego widziana w południowych Indiach.

Autorzy zdjęć: Youcef Zouaou; Daniel Simonis